Od najmłodszych lat miałam styczność z różnymi formami ruchowymi takimi jak zajęcia taneczne, tai chi, karate, aerobik, aż w końcu 2018 roku trafiłam na Zumbę i od razu wiedziałam, że to strzał w dziesiątkę.
Po półtora roku regularnego „zumbowania” zdecydowałam się na zostanie instruktorem. Do prowadzenia Zumby podchodzę z pełnym zaangażowaniem. Stale się szkolę, uczestnicząc w rozmaitych warsztatach i wydarzeniach tanecznych. Moje zajęcia są intensywne, energetyczne i zróżnicowane stylistycznie. Kocham latino, ale nie wyobrażam sobie Zumby bez gorących rytmów, takich jak, soca, dancehall czy bhangra. Dbam o to, by każde zajęcia były pełne dobrej zabawy, uśmiechu i pozytywnej energii.